Samotność twórcy / któż zrozumie

Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą – daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami.
Cyprian Kamil Norwid

Na dniach minęła dwusetna rocznica
Śmierci Norwida
W samotności opuszczeniu schorowaniu
Czyż ktoś zrozumie samotność twórcy

A przecież zaliczany jest teraz
Do grona największych poetów
Nie tylko epoki Romantyzmu
Ale i całej literatury polskiej
Czyż i ty pisma miniesz

Nic to

Jednak ja nie jestem sam
Bo ze mną jest Pan
I chociaż dybią nieustannie
Na moją wolność życie nasze
To się nie poddajemy
Bo Komu zaufaliśmy wiemy

Na zdj. Makatka w restauracji Cechowa białostockiej
Czasami moje życie mi przypomina
Takiego jelenia na rykowisku
I chociaż puszcza życia wielka
W Panu się nie lękam

Ku większej chwale Pana

Choćbym pisał piórem pawim
Umaczanym w niebie,
I to za mało!
Cyprian Kamil Norwid