Co nam z-robicie / i co Bóg wam z-robi
Chyba żadna obłuda i podłość
Taka czy inna
Nie będzie nam naszemu i naszym oszczędzona
Paradoksem jest to
Że może w nas
Jest złożone życie świata
To jest paradoksem
Bo oni przecież mogą
I próbują z nami naszymi i naszym
Co chcą robić
Bóg jest miłosierny owszem
Ale i sprawiedliwy
Nie mógł by tak zrobić
Żyjemy przecież w nowoczesnym świecie
I macie swoich proroków nowomowy
A jeśli na zasadzie paradoksu piszę wprost
Jeśli wy możecie zrobić z nami co chcecie
To może paradoksalnie dlatego właśnie
Bóg z wami co chce to zrobi
Zresztą to zapowiedział i w Słowie Bożym
Wbrew nowoczesnym objawieniem waszym
Mówiąc inaczej jak wy nam i uczynicie
Tak i wam uczyni
Wszystko co uczyniliście tym małym
A eschatologia już tu się i zacznie
Dla całego świata
Śmierć wszystkiego i wszystkich hekatomba
Na zdj. *Żon-kil*
*Żonę kill* zabić śmiertelnie użądlić
A o nią to tu nie chodzi
Małżeństwo jest jednym w dwojgu
A mnie do ciupy żeby on czasem
Ach i wiecie lepiej jakimi być powinniśmy
Płaska tafla oceanu najlepiej
Bezpłciowa i obojętna jak lustro
Wtedy by można z nami i przecież
Co się chce zrobić łatwiej
Przecież lepiej wiecie
Niż i Bóg nawet
To zobaczymy po której stronie
Bóg jednak stanie amen
/