Warto chyba tu wyłuszczyć
Fałszywe punkty wyjścia
Wszelkiej dialektyki bandyckiej po szatańsku
Najpierw że
Seks jest najpełniejszym wyrazem miłości
Proszę wybaczyć
Ale seksić się może
Każdy z każdym
I wszystko ze wszystkim
I to bynajmniej bez jakiejkolwiek
Miłości prawdziwej
Seks może być zwykłym użyciem
Szczególnie w tym współczesnym świecie
A wyrazem prawdziwej miłości
Jest współodpowiedzialność za siebie nawzajem
I że dzieci są sensem
Jedynym miłości małżeńskiej
Dzieci być mogą
I poza tą strukturą
Szczególnie współcześnie w porąbaniu wszelkim
Tego świata
A małżeństwo sakramentalne jest zawsze
Tu najpierw i to mimo właśnie tego
Dzieci są tylko dopełnieniem
Które mogą być a mogą i nie być
Według rozeznania małżeństw
I ich różnych szczegółowych warunków
Kolejny fałszywy szatański punkt wyjścia
Tych bandytów i im podobnych
To że oni są lepsi
Od innych
I że mogą decydować
Nawet o czyimś życiu i śmierci zdrowiu
I zresztą wszystkim
Że mogą wszystkim
Jak chcą sterować po szatańsku
Że mogą nawet ingerować
W naszą małżeńską relację
Pozwalać na różne wyrazy kontaktu
Szatański punkt wyjścia
Bo w Bogu wszyscy są
Mniej więcej równi
I z tą tylko różnicą
Kto bardziej wypełnia w prawdzie wolę Bożą
A nie jak oni właśnie
Kłamliwie po szatańsku
W tym są zapewne lepsi
Że pełnią wszelkie szataństwa
Że czynić niby mogą
Wszelkie zbrodnie i kłamstwa
I to właśnie głównie
Wobec niewinnych Bożych dzieci
Szataństwo w pełni
I że jeśli dysponują przemocą
To wszystko tak właśnie mogą
I to ma też decydować a jakże
O ich przewadze moralnej
Tak chyba w szatanie
Bo to jego atrybuty niezmienne
Wszelkie kłamstwa i zbrodnie
Możliwość decydowaniu o czyimś życiu czy śmierci
Takie prawo ma tylko Bóg
A szatan i ci bandyci
Są uzurpatorami tego Bożego prawa
I kolejny szatański punkt
Fałszywej dedukcji bandyckiej
Że niby wszyscy wszystko mogą
A przepraszam bandyci przede wszystkim
I im podobni
Ale my nie możemy odpowiednio
Fałszywy szatański punkt wyjścia
Bo to wszystko jest oczywiście
Z intencją zła dla nas
Naszych i naszego
Że oni mogą tak właśnie
Fałszywie nas oskarżać o wszystko
Z tą zła wszelkiego dla nas intencją
I że mogą przekłamywać wszystko
Byleby wszystko było
Po szatańsku czyli po bandycku
Byleby tylko się spełniały
To nic że kłamliwie przecież
Wszelkie szatanskie bandycku tezy
By w kłamstwach obłudnych wszelkich
Podłych i perfidnych
Znajdowały niby usprawiedliwienie
Wszelkie bandyckie po szatańsku zbrodnie
Fałszywe punkty wyjścia
Tej dialektyki szatańskiej po bandycku
Byleby tylko oni mogli
Realizować wszelkie swe zbrodnie
I byleby tylko mentalność bandycka
Zdominowała wszystko
Nie tylko tak zwane
Zdroworozsądkowe i logiczne myślenie
Ale by także przeformatować
Po szatańsku pojęcia moralne
Że tylko to jest dobre i właściwe niby
Co pasuje tym bandytom
Tak aby spokojnie
Mogli realizować swe zbrodnie
Oni i im podobni
Przeformatować moralność
By szatańskie pojęcia bandyckie
Zmieniły uniwersalny system wartości
By zło było nazywane dobrem
I na odwrót
Tak jak zresztą chce też
I szatan tego
A i że nie ma przecież szatana
I że szatan Bogiem stać się może
To tak w skrócie
Na zdj. Kwiatki bratki
Białe żółte fioletowe
To którzy bracia i siostry
Czy naturalnie przez więzy
Krwi przyjaźni znajomości
Czy po prostu w Bogu
Są zagrożeni przez
Szatańską zbrodniczość tych bandytów
I wszelkich im podobnych
W kłamstwach i zbrodniach
Te białe niewinne
No tak przecież zawsze
Wszelkie dzieci Boże
W tym my przeszkadzamy bardzo
Szatańskiej nienawiści tych bandytów
I wszelkich podług nich
Czy ci których lepszość niby
Tych bandytów i podług nich
Skazała na śmierć czy odejście
Oni są właśnie
Jak barbarzyńcy w ogrodzie
Zniszczyć chcą wszystko
To tak przy wiośnie
I już to zresztą od dawna czynią
Bo skąd ten poczet
Współczesnych męczenników niewinnych
A że ciągle im mało
Wszelkich zbrodni szatańskich
To i dalej chcą realizować
Swe perfidne dążenia do zbrodni
Podług szatana w pełni kłamliwie
Co wykazałem powyżej
Tak że chyba w tym
Całym bandyckim świecie
Są niezagrożeni tylko bandyci
I wszelcy podług nich
W kłamstwach szatańskich splugawieni
Które realizowanać trzeba bezwzględnie
By móc być z tym bandyctwem na wierzchu
Przecież oni są lepsi
Tak chyba w szatańskiej przemocy
Którą mają do dyspozycji
A zbrodnie śmierć zniewolenia gwałty i zniszczenia
To czyjaż to domena
Czyje to są atrybuty
Od zawsze w rozumieniu normalnym
Jak nie szatana właśnie
To kogo niby są ci bandyci właśnie
I wszelcy podług nich
Jak nie szatana
Skoro w pełni realizują
Wszelkie szatanskie wytyczne
Wszelkich kłamstw obłudy i fałszu
Ku zbrodniom wszelkim najgorszym
Taka chyba jest dedukcja prosta
Dla wszystkich którzy mają
Niezachwiany jeszcze całkowicie zmysł moralny
I odpowiednie postrzeganie spraw logiczne
W nazywaniu rzeczy świata tego
Co jest Boga jest Boga
A co jest szatana to szatana
Po owocach dobra i zła
To wszystko się odpowiednio rozpoznaje
I po intencjach które towarzyszą
Wszelkim dobrym czy złym
Sprawom świata tego
I ludziom albo podług Boga
Albo nienawistnej i złowrogiej tendencji
Zła wszelkiego dla innych niż oni sami
Tego bandyctwa i im podobnych