Listopadowe dni

Ostatnie już dni listopada
Miesiąc ten opada
Od refleksji o przemijaniu
Po hart ducha listopadowego powstania

Z myślami biję się
Różne rzeczy myślę sobie
Rozmawiam z sobą
Rozważam sens listopada

Krzyżem Andrzejowym miesiąc ten kończy się
Na pewno przypadkowe to nie jest
Bo przecież listopadowe powstanie
To Polski ukrzyżowanie

Ale i zmartwychwstanie
Polska zawsze podnosi się
Mocą ducha hartuje powstania swe
Zmienia ich sens

Rozważam to
Gdy duch po światła stronie
Zwycięstwo zawsze podnosi klęskę
Powstaje z niej ostatecznie

Listopad
Krzyżem opadł
Zmartwychwstanie
Podnosi swe powstanie

Na zdj. Kończą się dni listopadowe /
Lecz jeszcze Święto Niepodległości w nas żyje /
Ten napis o tym mówi /
Polska w sercach i po stronie serca.

30 listopada 2018 r. pisano – we wspomnienie św. Andrzeja Apostoła

Zdjęcie

Psalm 126 –  niemaGOtu