Bezwzględne zapędy / ku śmierci 

Jeśli myślicie
Że ja się pogodzę
Ze śmiercią mojej żony
Czy kogokolwiek z bliskich
To jesteście w wielkim błędzie

A czyż nie ma się tak stać
A może już tak się to dzieje
Nigdy się nie pogodzę
Z rażącą niesprawiedliwością
Kiedy niby w świetle prawa
Śmierć się niewinnym zadaje
Tak naprawdę spełniając zapędy nieprawe

Już raz przeżyłem odejście
Osoby którą kochałem bardzo
I to nie była śmierć w tym przypadku
Nie pozwolę sobie
Na przeżywanie rzeczy podobnych
Po raz drugi
Nie stać mnie już na taki wysiłek

Dziś ponoć św. *Fulge-nciusza*
„Folgować” można w małych rzeczach
Jeśli myślicie że ja to łatwo łyknę
To się mylicie
Nie będę przeżywał po raz drugi czegoś
Co nie da się przeżyć
A czyż i z tej choćby przyczyny
To czy tamto się przede mną ukrywa 

Na zdj. Święta Boża Rodzicielka
Dziś jest jej święto
Matko Jezusa każde życie wspieraj
Szczególnie te zagrożone przez zapędy
Bynajmniej nie od Boga pochodzące

I jeśli cokolwieczunio