Lubicie *kawkę* rano
I chociaż jest w defensywie
Dobra literatura
Właśnie *Kafka* opisał
Walkę całego złowrogiego systemu
Ze zwykłym człowiekiem

Jeszcze 25 lat temu
Chyba bym nie uwierzył
Jak by mi ktoś powiedział
Że po doświadczeniach XX wieku
Nieludzkich systemów totalitarnych
Które pochłonęły miliony istnień ludzkich
Że taka bestia się odrodzi

Bo za sprawiedliwą obronę
Siebie swojego i swoich
Cały system może walczyć
Właśnie z tobą
Począwszy od różnych służb publicznych
Po wszelkich innych
I że dzieje się to
Na tak zwanych oczach świata
Chyba bym nie uwierzył
Jeszcze 25 lat temu

No cóż Boże mój
Skoro mnie nas wpakowałeś
W tą bandycką kabałę
Walki systemów wszelkich zła szatańskiego
Z biednymi nami
To ufam też że nas
Z tego wyprowadzisz
Bo my naprawdę Bogu ducha
Jesteśmy winni jak to się
Mówi odpowiednio
Że ci bandyci i wszelcy
Nienawistni podług nich
Ścigają nas nieustannie wszędzie zawsze

Na zdj. A człowiek chciałby tylko
Żyć tak zwanie spokojnie normalnie
A musi wytężać wszelkie siły
By to zło szatańskie bandyckie
Nas i świata nie zatopiło
A tu krzyż krucyfiks
W kościele w Zabłudowie
Bardzo dla mnie wymowny
Bo mi przypomina człowieka zmęczonego
Przez systemy zła
I nawet lody tam przecież
Dla wszystkich mogą być dobre
A dla nas mają być
Tak zatrute
I tak jest ze wszystkim
Co nas dotyczy
U tych szatańskich totalnie bandytów

(Może receptą by tu była
Zielona *her-bata* chińska
Choćby też z *im-birem*
By zapomnieć o tym
Systemie totalnego zła
Który nieustannie zasadza się
Na nas naszych i nasze
*Her* Maryi jej *bat*
Na ten złowrogi nienawistny świat
Niepopularne stwierdzenie ale w sensie
Tak zwanych eschatologicznych poruszeń
Tak to trzeba czytać
Boża nadzieja przeciwko *im zbirom*)