Paweł i Gaweł / na nowo
Paweł i Gaweł
W jednym stali domu
Paweł na górze
A Gaweł na dole
Oboje mieli tą samą chorobę
Paweł brał leki grzecznie
Choć nie służyły mu one
A Gaweł nie
Za to nadużywał alkoholu
Gaweł jak mawiał
Miał wielu przyjaciół
Nie tylko w miejscowości zamieszkania
A Paweł mógł liczyć tylko na Boga
Gawłowi przeszkadzała bardzo obecność Pawła
Więc wraz z ludźmi złymi
Zakładał na niego zamki
I dosłownie i w przenośni
Aby się go pozbyć
A teraz o Panie
Czyż Paweł bronić się nie ma prawa
Czy powinien się poddać tym złym zamiarom
Morał w tym sposobie
Że każdy ma prawo bronić
I siebie swego i swoich
Kiedy zło chce uderzać bezpardonowo
Na zdj. Św. Mikołaj z dziećmi w kościele soleckim
Niektórzy nawet tą postać przykładają
By zadośćuczynić swym pożądaniom
Uczynienia zła Bogu ducha winnym
My dzieci Twoje Panie
Miej nas w obronie
Ave Maryja Niepokalana