Kłam kłam / na pewno uwierzą // którzy chcą w kłamstwa wierzyć 

Jak najlepiej kalać świętość
Niszczyć czyjąś czystość
Kłamstwem i fałszerstwem
Według sprawdzonej metody komunistycznej
Kłam a zawsze coś się i przylepi

Można posyłać bandytów
A można i w pięciu na jednego
Jak dzisiaj na Branickiego
Byleby tylko cel swój osiągnąć
Taką czy inną metodą
A przecież cel uświęca środki
A bandyctwo według czynów
I aparat represji są wbrew pozorom siebie blisko
W każdym razie być mogą
Choćby z racji na mnogość kontaktów tej relacji

Na zdj. Matka Boża w *Zbójnej*
*Zbójem* się jest według rozbojów
A jeśli na niewinnym się to czyni
Nawet ten aparat państwowy elitarny
To tak to trzeba nazwać
Chroń nas Maryjo przed rozbojami
I takimi czy innymi zbójami
I w dzień biały i w noc czarną
Pozdrawiam cię Maryjo ave

Dzisiaj św. Józefa *Cala-santi*
*Kalać świętość* tak czy inaczej
Taką czy inną
To według kogo w istocie
Tak się postępuje

I ani mi Ani
Ja nigdy nie wykroczyłem
Przeciwko wierności w słowie czynie
I jeśli cokolwieczunio
Przyjdź a oni nie

Happysad – Wrócimy tu jeszcze