Priorytety / misiaczkowe
Świata mistrzostwo
Z poszkodowanego zrobić przestępcę
To sprawa prym-arna
Jak w pewnej sytuacji
Zapłacić za nic
Za to czego się nie dostało bynajmniej
A w zamian sprawa karna
Za proceder oddzielnych kart
I wspólnego konta
Właściwy chyba dla wielu małżonków
Piękne po prostu
W nas
Choćby przysłowiowym pstryczkiem w nos
A w naszych nasze rykoszetem
Byleby tylko
A swoją drogą misiaczki
Ach czemuż sobie oni
Mnie nas tak upodobali
Raczej nie ku dobru mojemu
W tym pozytywnym sensie
Koniecznie chcą mnie dostać
W swe ręce
Na zdj. W Dawidach Bankowych kościele
Krata w konfesjonale
Z krat to ja raczej
Dla siebie mojej żony
Czy jak tam
To te właśnie wybieramy
Inne oby nie dla nas
No chyba że rzeczywiście
Jesteśmy aż tak strasznymi przestępcami
Którzy chyba tylko tym zawinili
Że się kochają
Czyżby im najbardziej przeszkadzało właśnie
Że siebie nawzajem
I innych z wzajemnością kochamy