Tak naprawdę to bardzo biedni
Są ci bandyci
Cóż za nędza duchowa moralna
Żyć po to by zabijać
Niszczyć zniewalać
Jednoczyć się w złu
Ku urojonemu wrogowi tak naprawdę
Bo ja wobec nikogo
Nie jestem wrogi
Co najwyżej potrzebę sprawiedliwości
W Bogu gdzieś wykazuję

Biedni jeśli po to żyć
By zabić żonę męża zniewolić
Dosięgnąć jakoś złem
Nas naszych i naszych
Biedni nawet jeśli
Mieliby wszystko co materialne
I wszelką władzę

Wczoraj św. *Wiwiny*
A co najlepsze jest
To próbują wmówić
Że my czyli *wy winni*
Ich zbrodni wszelkich
Oni zbrodnie czynią nienawistne złowrogie
Według zapatrywań podłych
A że my tego winni
Jeszcze być mamy
Także i tego też
Że i na nas te zbrodnie
Chcą popełniać nieustannie
To całe bandyctwo obłudnie przewrotne
Choćby w dedukcji takiej diabelskiej
Ktoś se może zło wszelkie
Bezkarnie czynić
Bo niby ktoś inny
Jest temu winny

Jak nie zabić to zniewolić
Mnie żonę naszych nasze
Gwałt zadać skrzywdzić jakoś
Cóż za nędza
Żyć według założeń takich
Zła dla kogoś
Jak pasożyty trochę
Wyeliminować kogoś po co
Żeby zrobić miejsce sobie
A co na to Pan Bóg odpowie
Na ten współczesny holocaust
I tą całą obłudę podłą
Wobec nas naszego i naszych
Nie łudzcie się Bóg odpowie
Na ten przerost zła szatańskiego
W tym świecie
Pełny zbrodni i deprawujący pozostałych
Też demoralizatorsko odpowiednio

A ta podwijka bandycka
Czy psychopaci tutaj choćby inni
Wczoraj dzień dobry proszę dobranoc
A dzisiaj napaść
I pięknie wyczyszczony parking
Ten przy śmietniku
Dla tych bandyckich misiów
Zresztą ci mogą wszędzie przecież
Według dyktatury zła totalitarnej
Czy zresztą inne bandyckie służby
Bo bandytom służą
Nie bezbronnym niewinnym ludziom
Lecz tym których przemoc
Ma dotknąć wrogów
Których ci bandyci upatrzyli sobie

Na zdj. Św. Józef
Opiekun Świętej Rodziny
Przed prześladowaniami Heroda choćby
Czyż nie jest bezwzględną nędzą
Moralno- duchową żyć ku złu
Dla kogoś kogokolwiek
To nie jest powołanie Boże
Lecz zawołanie szatana
Do śmierci gwałtu zniewolenia zniszczenia
On jest dominatorem takich rzeczy
I to z niego płyną
Wszelkie złe instynkty złe intencje
Wreszcie zbrodnie wszelkie
I wszelkie też kłamstwa
Które mają te procedery bandyckie
Niby jakoś tłumaczyć
Bóg nie jest Panem
Takich rzeczy ciemnych sprawek
W Nim nie ma ciemności zła żadnych
To proceder szatana
I przynależność jego zbrodnie wszelkie