Ścigają nas i prześladują
Grożąc nam nieustannie
Ci bandyci i wszelacy
Podług nich w złu szatańskim
Bo wiernie idziemy za Bogiem
Bo to Bóg mi powiedział
„Masz obronić ten swój przyczółek
A najpierw swą żonę
Przed tym szataństwem wszelkim
Którzy ci jej chcą wyrządzać nieustannie
W zniewoleniu lub śmierci
I to kosztem swojego życia”
Tak Bóg powiedział
I tak się dzieje
Mimo naszych słabości
Które potęgują wszelkie działania bandyctwa
Mimo przeciwności które mnożą oni
I wszelkich trudności
A gdybyście wiedzieli
Ile kosztuje taka obrona
Jak się przy tym spala wewnętrznie człowiek
Nie wydawalibyście pochopnych pozornych sądów
A skoro Bóg tak powiedział
To w czym oni trwają
Ci bandyci i wszelcy jacykolwiek
Podług nich jak nie
W perfidnym szataństwie
Według zbrodni i kłamstw
Którym szermuje dowolnie to bandyctwo

I zobacz jak upodobali sobie
Ci bandyci i im podobni
W złu szatańskim
Ten wybieg dla piesków
Czyż nie mam racji
Że misie pieprzone kłamstwami
Podług kłamstw tych bandytów
Lubią bandyckie ustawki
Dzisiaj tak się ustawili
Przy tym wybiegu
Z jednej strony oni
A z drugiej równie bandyckie
Bo służące kłamstwom i jednocześnie
Też cywilizacji śmierci służby medyczne
I tak cały czas
Rozgrywają to ci bandyci
Po szatańsku szermując różnymi służbami
I innymi niecnymi prywatnymi
Patrz ciągle na przykład
Ta podwija a i inni
Zapędzeni w zło dla nas
O psychopatycznej prowieniencji
Bo my nic złego bynajmniej
Nie zrobiliśmy nikomu
I tak cały czas
To szatańskie bandyctwo
Wykorzystuje różnych niecnych szemranych występnych
Dla nas ku złu szatańskiemu
Śmierci zniewoleniu zniszczeniu
Byleby tylko uderzenia szatańskie
Nas dosięgły jakieś
I tak wszędzie chyba zresztą
I na każdym kroku
Według hegemonii bandyckiej przemocy
Realizowanej nieustannie w szatanie
Podług wszelkich przeciwności i trudności
Mówiąc oględnie które tworzą oni
I im podobni
W złu szatańskim wszelkim
Wobec niewinnych tak naprawdę
Dzieci Bożych którymi jesteśmy
A które tym właśnie
Naraziły się na nienawiść złowrogą szatana
I tych którzy postępują
Ściśle według niego
W złu wszelkim dla nas
Naszych i naszego
Ale i chyba nie tylko

I taki to jest
Ten tak zwanych przyzwoitych świat
Według tego bandyctwa i szatana
Według tyrani zła i przemocy
Bo to po szatańsku
Zawsze idzie w parze
Szatan lubi takie argumenty
Ku zbrodniom i kłamstwom
I tym samym się karmią
I psują też innych jednocześnie
Ci bandyci i wszelcy podług nich
W jadzie szatańskim ku zbrodniom

Na zdj. Wczoraj wieczorem pieski nasze
Ułożyły się tak właśnie
W znak V czyli victorii
I to będzie zwycięstwo
Wierzę w to mocno
Wbrew temu wszelkiemu szataństwu
Bo my idziemy z Bogiem
I właśnie za to
Prześladują nas dręcząc ciągle szatani
Czyli według biblijnej etymologii przeciwnicy
Tak też właśnie
I według wszelkich atrybutów szatańskich
Którymi posługują się nieustannie
Byleby tylko ku złu
Dla nas naszego i naszych
Staramy się wykonywać
Tylko to co powinniśmy
A resztę zostawiamy Bogu
Niech On w nas zwycięża
Tak jak to robi
A reszta także się wypełni
Byle według Boga nie szatana
I tych bandytów zadzierżgniętych
Nieustannie w niezmiernym szataństwie
Tak mam dopomóż Panie

A do kolegów piłkarzy
Też mam słowo to tylko
Gdybyście wiedzieli ile nas kosztuje
Walka z tym szataństwem wszelkim
Na co dzień
I ile musimy wytrwać wycierpieć
Różnych szatańskich ataków
To byście może uszanowali intencje
Z którymi wychodzę na boisko
Sam milczę a mógłbym
Ze sto razy każdemu zwracać też uwagę
Proszę mi wierzyć lub nie
Umiem ustawiać na boisku grę
Ale staram się jednak unikać
Tak zwanych stanów zapalnych
Bo to na młyn tego
Bandyctwa w pełni szatańskiego
Więc się wcale nie odzywam
Dopóki ktoś mnie nie sprowokuje
Szanowalibyście tą moją postawę
Gdybyście wiedzieli
Jak się spala wewnątrz człowiek
Przecież i dla was też
Ja się nieustanie spalam
A nie postępowalibyście w zgodzie
Z szatańską nieprawością tego bandyctwa
Przekręcającego zawsze czyste dobre intencje
Byleby tylko było po szatańsku
Staram się was szanować
Więc wy szanujcie i mnie
Tylko tyle
A może i aż tyle
Bo to przecież bandyctwu
Jest na przekór
A łatwiej płynąć z falą
Tak zwaną która ma przewagę
Nawet jeśli to fala bandycka
W pełni podług wszelkiego plugastwa