Ja i Aneta / słowa prawdy o kobietach 

Słowo od mojej żony

„Moi Drodzy Znajomi i Nieznajomi!
Zwracam się do Was z gorącą prośbą o połączenie sił i wsparcie finansowe dla Agnieszki Brzostowskiej.
To młoda, dzielna kobieta, która walczy z ciężką i rzadką chorobą, na którą zapadła na starcie w dorosłe życie, w wieku 20 lat. Diagnozę przyjęła jako wyzwania i jak dotąd nie poddała się.
Agnieszka prócz dotkliwości chorobowych, niestety odczuwa brak funduszy. Gospodaruje z niskiej renty chorobowej i korzysta z pomocy opiekunek społecznych, które „wpadają” jednak na bardzo ograniczony czas.Mimo to Agnieszka nie narzeka i jak dotąd przeżyła z chorobą 20 lat.
Jest też kilku ludzi dobrej woli, którzy przychodzą, by Agnieszkę chodź na chwilę wyprowadzić na dwór i wspomóc. To wszystko nie wystarcza.
Niestety Agnieszce doskwiera coraz więcej objawów chorobowych, które czynią Jej życie nieznośnym. Wszystko pomaga Jej przetrwać ukochany pies, jedyny całodobowy świadek Jej codziennych zmagań. Niewykluczone, że to ten wierny przyjaciel ociepla Jej dokuczliwą samotność.
Grupa przyjaciół bardzo chciałaby wynająć Jej opiekunów i pomóc zorganizować przestrzeń, by te trudne chwile życia Agnieszki były dobrze ogarnięte chociaż od tej strony. Ważne dla Niej jest, by mogła jednak mieszkać w dotychczasowym lokum, gdzie ma namiastkę bycia „u siebie”. W tym celu potrzebny jest konkretny fundusz.
Bardzo Was proszę, jeśli ktoś mógłby tu cokolwiek pomóc, to my jako grupa Jej Przyjaciół wraz z Agnieszką, będziemy dozgonnie wdzięczni. Każdy grosz się liczy.
Formy pomocy oraz krótka historia Agnieszki zamieszczone są w broszurze poniżej.
To sympatyczna, niepretensjonalna dziewczyna, która przyciąga do siebie ludzi. Chcemy Ją wspomóc. Ziarnko do ziarnka… i może się uda urządzić Jej jakąś rozsądną logistykę życia.
Z góry dziękuję każdemu z Was, którzy czytacie te słowa i za wszystkie chęci pomocy! Serdecznie i Noworocznie Was pozdrawiam :)”


A teraz słowo ode mnie

Życie ocalić czy zabić
Tak pytał Jezus
Dziś św. Małgorzaty Węgierskiej podobno
Przygarnął ją zakon dominikanek
Po perturbacjach różnych w *Veszprem*
Tak *wesprzyj* chociaż przez zakon
Czyli zbiór dobrych praw
Które życie ułatwiają nie utrudniają
Poza tym św. Małgorzata
Przebywała też w *Budzie*
Nawet psu się ona należy na dworze
Suche bezpieczne miejsce ciepłe
Każdy powinien mieć dom spokojny
Agnieszka Małgorzata czy jakaś inna

Dziś też ponoć jest Reginy *Prot-mann* błogosławionej
*Pierwszy człowiek* Jezus Bóg-człowiek
Maryję bardzo ukochał
W taki sposób że uczynił
Ją nieba i ziemi Królową
Wspomagaj Maryjo wszystkie dobre dzieła

Na zdj. Kaplica św. Józefa
Przy pobliskim nam DPS-ie
Wspieraj też św. Józefie
Bo po ludzku to on był wybrankiem Maryi
A mąż dla żony i też wzajemnie
Jest darem największym
Z którego też łaska
Spływa na innych

Akurat – Lubię mówić z tobą  🙂