To se wymyślili bandyci
Zagrywkę nową podług ich szataństwa
Mianowicie mam być pomylony z bezdomnym
Który grasuje od jakiegoś czasu
W jednym z białostockich kościołów
Trzeba tylko żeby coś wyrządził
Odpowiedniego zapewne bandycko
On w kapturze i ja
Bo wrażliwe mam zatoki
W kościele zimno
Więc chwila przemarznięcia i już
On w butach sportowych i też ja
Choć w sumie się trochę
Uśmiecham pod nosem
Bo on to i chyba
Lepiej niż ja ubrany
I oczywiście pod odpowiednim wpływem
On także tych bandytów
I raczej mocniejszych trunków
Także ci bandyci
Przez różnych odpowiednich swoich
Nigdzie mi nie chcą
Dać nawet chwili spokoju
Nawet w kościele
Cóż tam dla nich przecież
Świętości jakiekolwiek

A poza tym
To nie wiem czy wiecie
Dziś mnie to spotkało
Zapewne tym bandyckim niby przypadkiem
Że te misie bandyckie
Mogą strzelać suszarkami
Także z wiaduktów nad drogami
Także uważajcie
No chyba że tylko mnie
Miała dotyczyć ta
Bandycka misiowa wskazana akcja
Ja osobiście się z tym
Jeszcze nie spotkałem
Także inwencja tego bandyctwa
Ku złu dla nas
Jest jak widać
Po szatańsku chyba niewyczerpana
Czy ku zniewoleniu
Zabiciu też i odpowiednio
Czy jakiemukolwiek szkodzeniu
W nas naszych nasze uderzeniu
Bandyckie szataństwo podług im uległych
Może być jak widać
Realizowane i wszędzie
Grunt to żeby nie dać
Spokoju nam naszym i naszemu
A środki ku temu bandyckie
Zawsze się znajdą przecież odpowiednie

Na zdj. Także tego
Byleby tylko spokoju nie dać
Dopaść jakoś że kłamliwie
A czy to ważne
Że podstępnie cóż tam przecież
To przypomina trochę roletkę pewną
Jak w tym gołębniku
Komu czerwony komu żółty
Byleby tylko uderzać i jakoś
W nas naszych i nasze
Ale i chyba nie tylko
Bo skąd ten współczesny
Poczet niewinnych męczenników tego barbarzyństwa
Podstępność i kłamliwość szatana
Zapewne znajduje odpowiednie
Wobec tych bandytów uznanie
I ani mi Ani
Z nami naszymi i naszym
I niech spadają
Bandyci i ich przydupasy różne
Choć oczywiście się ich wypierają
To wszystko ma być
Po bandycku właśnie odpowiednio