Perfidna parodia błękitna totalna / w służbie siłom zła // niestety tak

Perfidna parodia błękitna totalna
Ma się nieźle
I coraz szersze kręgi zatacza
Chcąc pochłonąć nas naszych nasze

Jak nie misie
W jakże godnej osobie własnej
To może interwencja społeczna
A może misiom pomoc sąsiadów
Z jedynie słuszną wszystkiego wykładnią

Przecież ja jestem tak agresywny
A już na pewno szalony
Według sprawdzonej metody komunistycznej
Z takim najlepiej porządek
W psychuszce zrobić

A do tego można dążyć
Wszelkimi możliwymi sposobami
Któż zabroni władzy

Tendencyjne niesprawiedliwe sądy
Dążące do jedynie słusznych wyroków
Podstawieni świadkowie i preparowane dowody
Byleby tylko swój cel osiągnąć

Perfidna parodia błękitna totalna
Chcąca zagarnąć wszystkie sfery życia
By spełnić swe dążenia obłędnie

Wczoraj wspominany św. *Jó-zef*
Jaki bedzie *Your zef*
Jaka będzie odpowiedź moja
Kiedy tu wszystko prawdzie
I rozsądkowi zdrowemu urąga
Bo ma spełniać pożądania władzy
A jaka odpowiedź być może
Kiedy na wszelkie możliwe sposoby
Chcą nas zniszczyć
Nas naszych i nasze
Od mojej żony począwszy
Taką czy inną metodą
Jaka odpowiedź być może
Nie łudźcie się Bóg odpowie

Na zdj. Przy kościele Wszystkich Świętych
Św. Hubert i jelonek
Moja żona jelonka
I jeśli nawet cokolwieczuniek

Szatan jest zamachowcem
Na świętość każdą on jej wprost nienawidzi
A każdy kto według i tego postępuje
Staje się niestety jego sługą
Czy wie o tym czy też nie

Maryjo pomóż przezwyciężyć
Wszelkie napaści prowieniencji diabelskiej
Skierowane w nas naszych nasze
Okryj nas swym płaszczem