Jak najlepiej kogoś skompromitować
Według nomenklatury ideologicznej
Zrobić z kogoś przestępcę
Czyż nie temu służyć mają
Te różne chore nagrywania
Które przedstawione w odpowiednim świetle
Mają świadczyć niby
O naszych moich przestępczych inklinacjach
Przecież trzeba mnie posadzić
Dobra ściema to połowa sukcesu
Jak się mawiało niegdyś
Uczynić z niewinnych przestępców
Godnych społecznego potępienia
Czyż nie tak i z żoną moją
Przecież w myśl zasady komunistycznej
Na każdego coś się znajdzie
A jak nie
To się faktom trochę pomoże
Próbują mnie pojmać
Już od dość długiego czasu
Najpierw Warszawa później na wsi
I tak do dzisiaj nieustannie
W taki czy inny sposób
Przez takich czy innych
Byleby tylko spełnić swój zapęd
A skąd płynący
Jak nie z nienawiści
Cały czas też i to zło różne
Czynić próbują z nami naszymi i naszym
Byleby tylko
Nie ważne w jaki sposób
Spełnić swój zapęd nienawistny
Używając misiów
Czy kogokolwiek zresztą
Kto chce współpracować
Z ich tą nieprawością
Na zdj. *Font-anna* w Suchowoli
U ks. Jerzego Popiełuszki
Ile my się jeszcze utrzymamy
Na tym stanowisku
Wobec totalności zapędów wrogich
A co do żony
To nie zdzierżę
Jeśli cokolwieczuniek jej nawet
W moim pisaniu
W sercu i duszy
*Font Anna* bo ona
Jest treścią mego życia
Ps. Z księdzem Jerzym
Zrobili co i chcieli
A jak postępują z św. Janem Pawłem II
Próbując go kompromitować
W taki czy inny sposób
Metody te same
Zabić zniszczyć znieważyć
Perfidnie kłamiąc