Szatany wierutne nazywają to paranoją
Co im nie pasuje
W ich szatańskich złoczynieniach
A jakby nie te paranoje
Czyli przepowiadania te moje
To już byśmy nic chyba
Nie mieli i już dawno
By nas nie było i
Przy okazji świata też tego

Jakoś z Bożą pomocą
To się udaje ogarniać
Póki co choć nie znaczy
Że już nie uczynili swych
Różnych szataństw ale dzięki też
Łasce Bożej nabywa doświadczenia człowiek
I właściwego oglądu ludzi rzeczy

Choćby z tymi samochodami
Przecież już szatany koło
W jednym z nich urwali
U początków eskalacji ich przemocy
Nawet wiem którzy i jak
Że nie wspomnę o innych
Różnych też rzeczach a jednak
Niech Bóg prowadzi w tym
Dostrzeganiu i przepowiadaniu ich szataństw
Zawsze podług obłudy najgorszej

Jak choćby w tym wkręcaniu
W jakieś kradzieże czy oszustwa
Szatany wierutne już dawno by
Nas tak dopadli gdyby nie
Te jak oni nazywają paranoje
Bo już dawno uczynili by
Szataństwa swoje w kozie siedzielibyśmy
Byłbym roślinką albo analogicznie
Już by nas i świata
Tego nie było

I zobacz też jaki przypadek
Od października nie mam wpływów
Bo tak pasuje tym szatanom
Mimo że formalności z mojej
Strony są załatwione ale przecież
Dla tych bestii najlepiej byśmy
Żadnych środków do życia
Nie mieli do tego dążą
W stosunku do naszych prac
Też choćby te szatany
Także przez różnych sromotnych łajdaków
Bo przecież nawet instytucje społeczne
Mają służyć szataństwom tych bestii

I ciąg dalszy o samochodach
Taką mi dali dzisiaj alternatywę
Postaw z lewej strony busa
To za kamerą co trzeba
Zrobimy z tym twoim samochodem
Albo z drugiej jego strony
To cię zachaczy przy utrudnionym
Wyjeździe jakoś to nic że
Nie utrudnionym przecież przez ciebie
Albo chociaż lusterka ci połamią
Czy zarysują go odpowiednio
Jak to robili też wcześniej
Także taka u bestii jest
Zawsze alternatywa wprost szatańska
Najlepiej by bez żadnego wyjścia

Ależ co ja plotę
Przecież to zbawiciele świata
Po to tu przecież przyszli
By wybawić ludzkość spod tej
Ciemnej masy katolickiej choćby
Po to też pewnie ta
Bestialska ludobójców eksterminacja podrzędnych elementów
Zapewne które nie mają racji
Bytu prawa do życia
Jak odpowiedni u hitlerowców stalinowców
W stosunku do tak określanych
Im niby podrzędnych przedmiotów eksterminacji

A przecież szatan też się
Odpowiednio podaje za anioła światłości
Ale co ja im tam
Z zabobonami katolickimi czy chrześcijańskimi
W tym nowoczesnym świecie bestii
I łajdactwa wszelkiego im usłużnego
W różnych zresztą zbrodniach
Najlepiej podług obłudy zawsze smutnej

Ps. A tak naprawdę dotąd to
Są te przepowiadania paranojami
Dopóki oni nie spełnią
Swych wszelkich rodzajów szataństw
Wtedy nagle się okaże
Że działali tak właśnie
Choć lepiej w to jest
Nie wierzyć bo to przecież
Nie obliguje wtedy do prewencji
Przeciwko wszelkiemu złu szatańskiemu
Tych bestii i ich łajdactwa
Wobec nas naszego i naszych
I innych też także
A gdzie się kończy to
Przepowiadanie tam właśnie działania szatańskie