Dziś jest św. *Engelberta*
Czyli *Angel Berta* jego anioła
Ona moja żona
Jest nie tylko tym
Jest cieniem moim
W tym jednak sensie
Że złączony z nią jestem
Nierozdzielnie nie tylko
Przez sakrament małżeństwa duchowo
Ale i przez przemoc
Tych kłamliwych bandytów
Którą znosimy wspólnie
To pieprzone kłamstwami bandyctwo
Z życiem tego świata igra
I ciągle kłamią
Mnie próbowali zabić chyba ze sto razy
A mówią że to dla
Ludzkości dobra mnie zniewolić
Tak też chcą mnie zabić
Że o niej nie wspomnę
Powiedziałem i tego nie cofnę
Że jeśli mnie lub ją także zabiją
To ten świat zginie
I wtedy się okaże
Co z tego pieprzonego bandyctwa
Różnymi kłamstwami
Szatan to wie
I jego słudzy też
Że żeby zniszczyć mnie
Trzeba najpierw ją zabić
I tak działają
Wbrew wszelkim niby altruistycznym kłamstwom
Tak działają ciągle
Podle perfidnie wyrachowanie i obłudnie
A teraz
Niech się zastanowi ten świat
(Bo mi aż tak bardzo
Nie zależy na tym świecie
Bo wiem gdzie będę)
Niech się zastanowi
Czy dalej chce być głupi
I we wszelkie podłe kłamstwa
Tego pieprzonego bandyctwa chce wierzyć
I współpracować z nimi
Czy też może woli
Jednak uwierzyć Bogu
I różnym jego sługom
W prawdzie Bożej
Nie według kłamstw wszelkich szatańskich
Niech się świat zastanowi
Bo Bóg i tak zwycięży
Już zwyciężył
Kwestia jest tylko tego
W jaki sposób
I wtedy się okaże
Czy lepiej było współpracować
Z szatanem i jego kłamstwami
Czy może jednak słuchać
Tego co słudzy Boży mówią
Ale dla świat
To już będzie za późno
I ani mi Ani
Z nami naszymi naszym
I niech spadają
Wszelcy pieprzeni zarówno kłamstwem bandyci
Od tych misiowych po medycznych
Zresztą jakichkolwiek
Służbowych czy prywatnych
Którzy kłamliwie wszystko
Według tego naczelnego bandyctwa
Możecie lekceważyć to sobie
Co ja tu mówię
Ale to się w Bogu
Czy chcecie czy nie chcecie
Dopiero zweryfikuje
I wtedy się okaże
Kto miał ostateczną rację
Bóg i dzieci jego
Czy szatan i bandyci
Działający podług niego
Wierzyć nie chcecie to zobaczycie
Szatan i jego słudzy
Mają dużo podstępów i wybiegów
Ale to się stanie
Wbrew i temu
Albo li właśnie dlatego
Bo perfidia podła
Tego wszelkiego pieprzonego kłamstwem bandyctwa
Przekracza już wszelkie granice
Na zdj. Zastęp Wszystkich Świętych
I potężna Armia Współczesnych Męczenników
Wstawiają się za nami
Naszymi i naszym
W walce z tym wszelkim
Bandyctwem pieprzonym kłamstwami wszelkimi
I jeśli wygra cywilizacja śmierci
To świat się też
Z tego nie podniesie
Dobrze się zastanówcie
Komu chcecie służyć
I według kogo chcecie
Żeby było odpowiednio
Bogu czy szatanowi analogicznie
Do prawdy i zbrodni wszelkich