Zarzuty i wyrzuty
Zarzuca się wiele
Ze nic nie robi
Tylko się modli
A przecież jest to praca
Dla Królestwa Bożego nie tylko
I o lepszy czas dla ludzkich dusz
O przyszłości świata sens
Że pisze te swoje dyrdymały
Od rzeczywistości oderwane
A przecież tylko kronikarzem jest
Walki o czystość intencji i serc
Nie gardzi żadną pracą wcale
Lecz musi mierzyć siły na zamiary
Każdy ma swoją drogę
Za którą odpowie przed Bogiem
Na zdj. Wschodzące na Żytniej słońce /
Wstało dziś dość wcześnie /
Wykonuje się różne prace /
Choć nie za wszystkie ma się zapłatę.