Czy Bóg stworzył człowieka
Dla zbrodni jak te bestie
Chyba uważają że oni są
Po to by mordować tych
Których jakoś za gorszych uważają
Jak by Bóg nie stworzył
Wszystkich równych a oddzieli ich
Tylko podług wybierania zła dobra
Jednych dla nieba dla piekła
Tych którzy oddają się złu
I obłudzie tych bestii nieskończonej
Wbrew tym przekrętom bestii paskudnym
Że oni czy inni łajdacy
Są po to by zło
Czynić tym których pyszalcy
Uznali za jakoś gorszych
Dlatego bestie i obłudniki łajdackie
Spokoju nie mogą zaznać
W swych złowrogich pożądaniach zbrodni
Bo pokój można znaleźć tylko
I wyłącznie w Bogu
Nie w zbrodniach i obłudnych kłamstwach
A wszelcy obłudnicy bestie łajdacy
Są tak naprawdę podług obłudy
I dążeń zbrodniczych zaprzeczeniem parodią
Zamiarów Bożych bo Bóg stworzył
Człowieka dla dobra i miłości
Nie zbrodni i kłamstw podłych
A obłudników Jezus nawet chyba
Nie chciał nawracać tylko mówił
Do nich twardo że do
Piekła prosto oni trafią
Bo obłuda objawia zepsucie serca
Podług udawania innych intencji
By komuś nienawistnemu bestiom łajdakom
Zło uczynić tak naprawdę konkretne
Choćby rykoszetem uderzać złowrogo podle
Obłuda jest zawaluowanym kłamstwem
Dążącym do zbrodni złowieszczo perfidnie
Mimo pozorów czegokolwiek zresztą innego
A dla misiów mam taką
Przyśpiewkę na melodię Big Cyca
Z „Babci klozetowej”
*Ani KGB ani Gestapo*
*Lecz tylko tylko MO*
Zresztą to się tyczy
Wszelkich bandyckich służbistów oddanych obłudzie
Tych bestii ku zbrodniom wszelkim
Na nas naszych i naszym
Ale nie tylko wszelkim podpadniętym
Pożądaniom obłudnym zbrodni tych bestii
A ta podwija bydlacza
Jakżeż spokoju może zaznać
Skoro się zaprzedał skorumpowaniec całkowicie
Zbrodniom tych bestii podobnie zresztą
Wszelkie łajdaki zawodowe prywatne służbowe
Na usługach zbrodni tych bestii
I szatana bo to równoległe
Podług nominałów zła i zbrodniarzy
I wszelkich w zbrodniach współuczestników

Kur wiszcze ja mówię wszelkie
Korniszony kur wi szony
Mogę tak mówić i mówię
Oni zbrodnie mogą wszelakie obłudne
A ja się nawet bronić
Nie mogę swego i swoich
Obłudnicy totalni zepsuci szataństwem wszelkim
Ja mam tylko swoje słowo
Które musi być mocne czasem
Bo inaczej do bydlaków obłudnych
Jakoś chyba nie trafia
Na przeciw tych zbrodniarzy obłudnych
Bestii i łajdaków wszelkich
Zawodowych służbowych prywatnych jakichkolwiek bydlaków
Mam chyba poza Bogiem
Nas i ludzi dobrej woli
Nie zepsutej obłudą bestii Reszty
Mam tylko tyle
Na przeciw obłudzie ku przemocy