Prawdziwe bohaterstwo obrońców / a napastliwość wspaniałych bohaterów
Prawdziwi bohaterowie w *Azowstalu*
Oni tam jednak i *a-zostali*
I walczą dalej
*A-zoo-w-stali* w nich wali
Że się tak wyrażę przenośnie
A tutaj ostatnio upodobali sobie
Wspaniali bohaterowie ten moment
Jak wchodzi czy wychodzi wielki człowiek
Szczególnie to pierwsze
Bo tak się jakoś składa
Że nigdy nie wiadomo
Kiedy tak wielki człowiek ma wrócić
A różnica między bohaterami prawdziwymi
A tymi wspaniałymi jest taka
Że ci się bronią a tamci nastają
Tacy to są bohaterowie wspaniali
Że prawie nie ma siły na nich
I każdy moment może być też
Dla nich właściwie
Na zdj. Matka Boża Fatimska
W sanktuarium *sul-i-sławickim*
Trzeba zawsze dla *Maryi robić pole*
Mieć *sól* w sobie
*I sławić* Boga w Maryi
Tak i w *Mariu-polu*
Nie można zostawić bohaterskich obrońców
Samych sobie na pastwę losu
Człowiek powinien zawsze to co powinien zrobić
A resztę dopiero zostawić Bogu
Sól wiary ale i konieczne odpowiednie działanie