Tak też nie jest wolą ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło nawet jedno z tych małych.
(Mt 18,14)
Te słowa można potraktować dosłownie
Bo nie jest to sprzeczne
Z całościową Słowa Bożego wykładnią
Jeśli nie jest wolą Ojca
Żeby zginęło żadne powtarzam żadne
Z tych małych
To jak to się ma
Do pewnych współczesnych spraw
Począwszy od aborcji
Czyż nie mam racji
Nazywając niektórych medycznymi słuzalcami
Skoro posługują ideologicznej cywilizacji śmierci
Dzisiaj na przykład dowiedziałem się
Że dzieci które miały umrzeć
W czasie aborcji a przeżyły
Po prostu się uśmierca
Z adnotacją że one
Urodziły się martwe (sic!)
Taki koszmar w szpitalach polskich
I idąc też dalej
Od aborcji po eutanazję
A ten współczesny *holo-caust*
*Całościowe zachłystanie* jakiejś grupy ludzi
Śmierci chaustem
Przy pomocy zapewne też kogoś
Czyż każdy taki proceder
Nie jest taki samy
Od tego nazistowskiego poprzez komunistyczne
Po ten współczesny
Czyż to nie z nienawiści
Cokolwiek podstawią w mianowniku
Jakiekolwiek kłamstwo
To są zbrodnie straszne
Żadne zbrodnie nie są usprawiedliwione
Przed Bogiem
Według cytowanych słów Ewangelii
I dalej kogo należy słuchać
Boga czy może bardziej ludzi
Skoro Bóg mi mówi
Że tylko moja żona
I inna lepsza nie będzie też żadna
I że mam ją chronić
Bo to jest moim choćby
Zwykłym ludzkim moralnym obowiązkiem
Przed rozprzestrzenianiem się nieludzkich zbrodni
I jeśli nawet ksiądz jakiś
Zwiedziony światowym gadaniem mówi inaczej
To mu powiem to samo
Że niech najpierw
Rozpatrzy w Bogu pewne sprawy
Nie według światowego paplania
I dalej czy inna jakaś
Byłaby lepsza od niej
Albo chociaż podobnie dobra
Czy wtedy by ci bandyci
Nie chcieliby zrobić
Z nią to samo
Czy nie widzicie jak zło chce zwodzić
Czy nie rozróżniacie
Woli Bożej od ludzkich pokus
I dlaczego pociąga was bardziej
Czcze gadanie niż Boża prawda
Złu trzeba stawiać tamę
Ze złem paktowanie
Pójście na ugodę jakąś
To pakt z szatanem
W swej istocie
Nigdy nie może być kosztem
Takich ze złem paktów
Życie jakichkolwiek ludzi
Dlatego choćby wymyślili bandyci
I do tego dążą nieustannie
Mnie zniewolić a ją zabić
Bo im wbrew ich kłamstwom
Chodzi o mnie tak naprawdę
Bo to jest zgodne też
Z szatanem
By mógł zaprowadzić zła hekatombę
Bo wie że przegrać może
Dlatego tak wzmaga swe prześladowania
Przez różnych bandytów pieprzonych kłamstwami
Czy mają tego świadomość
Czy nie mają
Nie raczej
Bo nie paktowaliby z szatanem
Nawet jeśli tylko w przenośni
Na zdj. Święta Anna i NMP
Można sobie na nowo wymyślać
Choćby Świętą Rodzinę
Ale trzeba sobie zadać pytanie
Co jest wolą Bożą prawdziwą
I Bożą prawdą
A co kłamstwem jest
I manipulacją szatana
Nawet jeśli bardzo przystępną
Nawet jeśli łatwo to łyknąć
To czym to będzie w swej istocie
Bożym zwycięstwem czy może szatana
To jest rzecz fundamentalna
I co się za tym też potoczy
Z czym to się wiąże
Jakie będą konsekwencje
Według spojrzenia zgodnego z Bogiem
Taka jest różnica
Między sprawami w Bogu
A życiem według kłamstw szatańskich